Ubezpieczenia turystyczne – brać czy olać?

Niezależenie od pory roku, destynacji czy celu podróży, za każdym razem biję się z dylematem wewnętrznym: brać dodatkowe ubezpieczenie turystyczne czy liczyć na fart, że nic złego się nie wydarzy? Jak się okazuje, większość Polaków planując kolejny urlop ignoruje temat dodatkowej ochrony, a przecież wypadki chodzą po ludziach!

Ubezpieczenia turystyczne, jak wybrać

Fakty i mity na temat ubezpieczeń turystycznych

Koszt polisy to duży wydatek

MIT: Ceny polis zaczynają się od 20 zł. Wybierając ubezpieczenie na określony czas trwania Twojego wywczasu, nie musisz płacić nie wiadomo jak wielkich składek. Oczywiście, im więcej elementów chcesz zawrzeć w polisie, tym cena staje się wyższa, ale nie są to koszty nie do zaakceptowania.

Biuro podróży już zagwarantowało ubezpieczenie

MIT: Często wykupując zorganizowaną wycieczkę dostajesz informację, że cena obejmuje już ubezpieczenie. Niestety stwierdzenie „ubezpieczenie” jest często naciągane, bo wybrane biuro oferuje w standardzie polisę z dużą ilością wykluczeń i niskimi sumami ubezpieczenia. Dobra polisa to taka, która zabezpiecza koszty leczenia w wysokości ok. 100 tysięcy złotych w Europie oraz 200-300 tysięcy złotych poza Europą. Koniecznie sprawdź czy Twój organizator o to zadbał.

Najdroższy składnik ryzyka to koszty leczenia

FAKT: Koszty leczenia za granicą są naprawdę drogie i bez odpowiedniego zabezpieczenia w postaci polisy, nagły wypadek zdrowotny potrafi srogo nadszarpnąć Twój portfel. Jednym z droższych wydatków tej kategorii to transport helikopterem, który za granicą może sięgać 30 tysięcy Euro. Zdecydowanie odradzam takich atrakcji.

Kupiłem polisę = mogę wszystko

MIT: Pamiętaj, że ubezpieczyciele dokładnie zweryfikują przebieg wydarzeń, które przyczyniły się do nieszczęśliwego wypadku. Między innym sprawdzą czy w chwili wypadku osoba ubezpieczona nie była pod wpływem alkoholu. Jeśli np. miałeś kraksę na stoku, a wcześniej wypiłeś wiadro bombardino na rozgrzanie, nie licz, że koszty transportu helikopterem pokryje twoja polisa.

Ubezpieczenie turystyczne - zimow esporty

Co wchodzi w standardową polisę turystyczną

  • Koszty leczenia: wizyty u lekarza, transport medyczny w miejscu wypadku, niezbędne lekarstwa i środki opatrunkowe, pobyt w szpitalu.
  • Ubezpieczenie Assistnace: pomoc w nagłych wypadkach polegająca na organizacji i transporcie do kraju, przewóz zwłok, kontynuacja leczenia po powrocie.
  • Ubezpieczenie NNW (Następstw Nieszczęśliwych Wypadków): wypłata odszkodowania za trwały uszczerbek na zdrowiu wyliczany na podstawie procenta uszczerbku za procent sumy ubezpieczenia.

Ubezpieczenie turystyczne – na co zwrócić uwagę

W Internecie znajdziesz pełno informacji i reklam znanych ubezpieczycieli. Dobrym rozwiązaniem jest wejście na porównywarkę ubezpieczeń turystycznych np. rankomat.pl, które agregują różne oferty w jednym miejscu i wyszukuje ofertę najbardziej dostosowaną do Twoich potrzeb.

Wybierając ubezpieczanie zwróć uwagę na:

  • sumę ubezpieczania kosztów leczenia,
  • następstwa nieszczęśliwych wypadków,
  • odpowiedzialność w życiu prywatnym,
  • assistance
Dodatkowe ubezpieczenie turystyczne - zgubienie bagażu

Kiedy warto wykupić dodatkowa polisę

Zapewne jeśli jedziesz do Władysławowa na 2 tygodnie parawaningu – temat dodatkowego ubezpieczenia nie jest dla Ciebie istotny. Standardowa polisa ubezpieczeniowa powinna w zupełności wystarczyć – nie ma co kombinować. Jednak przy planowaniu dalszych ekspedycji, warto rozszerzyć zakres ubezpieczenia.

Kiedy zakup dodatkowego ubezpieczenia powinien być, według nas, obowiązkowy?

  • wyjazd poza granice kraju (również UE)

    We wcześniejszym poście wspominaliśmy o Karcie EKUZ, która pozwali Ci odzyskać część kosztów leczenia, jeśli będziesz zmuszony skorzystać z lokalnych szpitali. Owszem karta działa na terenie UE, ale nie w pełnym wymiarze i nie w każdym kraju. Rekompensata kosztów dotyczy świadczeń niezbędnych.

  • wyjazd na narty

    Sezon zimowy już za moment ruszy pełną gębą, a amatorzy nart i snowboardu już ostrzą sprzęty. Niezależnie od tego czy wyjeżdżasz z biurem podróży czy planujesz wyjazd na własną rękę, wykupienie dodatkowego ubezpieczenia od kontuzji związanych ze sportem ekstremalnym jest obowiązkowe! O kontuzję przy tego typu aktywności naprawdę nie trudno, a często zdarza się ona nie z naszej winy.

  • wyjazd do krajów zagrożonych atakami terrorystycznymi

    Ostatnie ataki turystyczne o dziwno nie odstraszyły rzeszy polskich turystów, którzy z chęcią kupują wycieczki all inclusive do Egiptu, Turcji czy Tunezji. Promocja goni promocje, a jak wiadomo Polak to mistrz oszczędzania. Lubisz życie na krawędzi? Ok – wszystko dla ludzi, ale na Boga ubezpiecz się od tego rodzaju zagrożeń.

Oczywiście części składowych ubezpieczeń turystycznych jest znacznie więcej niż w przytoczonym artykule. To od rodzaju podróży, destynacji i aktywności wycieczki zależy wartość polisy i jej rodzaj. Nie warto oszczędzać na zdrowiu. Jeśli zabierasz ze sobą wartościowy sprzęt, ubezpiecz go od kradzieży, zaś jeśli jedziesz do kraju zagrożonego atakami terrorystycznymi – pamiętaj, by dokupić odpowiedni dodatek do ubezpieczenia. Wierzę, że od wydatku rzędu 100 zł nie zbiedniejesz, a dodatkowe ubezpieczenie zaoszczędzi niepotrzebnych stresów.

Życzymy bezpiecznych podróży 🙂

Artykuł powstał przy współpracy z firmą Rankomat.pl

Leave A Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.