Jak się przygotować, co spakować – to kluczowe pytania, które zadaje sobie niejeden podróżnik planujący wyprawę słynnym Transsibem. Na podróż musicie zabrać ze sobą masę rzeczy, których nie będziecie mieli okazji dokupić w trakcie przejazdu. Na stacjach sprzedawane są towary pierwszej potrzeby, dlatego przygotowaliśmy dla Was ściągę, co powinno znaleźć się w Waszych plecakach, aby Wasza podróż nie okazała się wielkim fuck-up-em 😛

 Mamy nadzieję, że dzięki temu niczego Wam nie zabraknie.

Co zabrać ze sobą do pociągu transsyberyjskiego?

• Kubek termiczny – to chyba najpotrzebniejsza rzecz w trakcie całej podróży koleją transsyberyjską. W każdym wagonie znajduję się samowar z gorącą wodą, dzięki czemu w kubku będziecie mogli zrobić sobie herbatę czy zupkę chińską. Kubek przyda Wam się również do umycia zębów, krany w transsibie, są skonstruowane w ten sposób, że musicie nacisnąć je od spodu, aby zaczęła z nich lecieć woda, także nie liczcie na podstawie ust pod strumień wody 😉

• Sztućce  – nie ważne czy plastikowe czy metalowe, ale trzeba mieć opcje posmarowania chleba czy zjedzenia mielonki, którą poczęstuje Cię Siergiej z sąsiedniego przedziału.
• Scyzoryk – niezawodny w każdej sytuacji – przyda się do krojenia owoców, otwierania piwa czy naprawiania “klimatyzacji”
• Suchy prowiant – polecamy Wam zabranie suchych zupek do pociągu. Dzięki temu będziecie niezależni od wagonu restauracyjnego. A jedyne co może Was powstrzymać przed ciepłą apetyczną zupką chińską to brak wody w samowarze, co nam się nie zdarzyło. DO suchego prowiantu spakujcie herbaty i kawy instant, te serwowane w wagonie restauracyjnym są drogie i mało smaczne.

• Chleb i produkty na kanapki – jak to mówi moja mama „kto ze sobą nosi ten się nie prosi”, my kanapeczki robiliśmy sobie bardzo regularnie. Pamiętaj jednak, żeby produkty, które powinny być w lodówce zjeść dosyć szybko (szynki, sery, jogurty), w pociągu panują tropikalne upały i sprzyja szybszemu rozkładowi. Na niektórych stacjach jest możliwość dokupienia sera, mleka czy szynek, które w Rosji są prawie dwukrotnie droższe niż u nas, a ich jakość nie zniewala z nóg.
• Napoje – pewnie pierwsze Wasze skojarzenie to alkohol. Panuje stereotyp, że w kolej spożywane są często napoje “z prądem” a podróż koleją, to niekończąca się libacja. A jak jest w realu? My tłumów wlewających w siebie alkohol nie widzieliśmy. Każdy raczej pije po kryjomu.
  Niezależnie od tego czy będziesz pić wodę czy wódę, warto zaopatrzyć się w płyny znacznie wcześniej.
  Butelka wody na postojach kosztuje około 120 RUB, a np. 1,5l napój gazowany około 150-180 RUB. To ceny o około 2 razy wyższe niż w supermarkecie w Moskwie. Nie inaczej jest z mocniejszymi alkoholami, które kupisz tylko w WARSie, na stacji znajdziesz co najwyżej piwo, też niestety droższe (koszt 250 RUB, w sklepie koło 60-70 RUB).

• Przedłużacz – przed podróżą sporo czytaliśmy o problemach z ładowaniem sprzętu w trakcie jazdy pociągiem. Mowa tu o bateriach, aparatach czy laptopie, który służył nam do pracy. Rzeczywiście w drugiej klasie nie spodziewajcie się gniazdek w przedziałach. My akurat mieliśmy dużo szczęścia ponieważ gniazdko było na korytarzu bardzo blisko naszego przedziału. Puściliśmy kabel pod dywanem w przejściu #całeŻycieNaPatencie. Mieliśmy dzięki temu możliwość ładowanie kilku sprzętów w tym samym czasie, przy okazji ratując przedłużaczem sąsiedni przedział.
• Powerbank – jeśli jednak okaże się, że Wasz przedział nie znajduje się obok gniazdka pozostaje Wam powerbank, dzięki któremu naładujesz telefon i mniejszą elektronikę. Pomyśl o jakimś lepszym sprzęcie nie gadżecie za 50 zł, z doświadczenia wiemy, że takie nie sprawdzą się w dłuższej podróży.My korzystaliśmy z power banka firmy Green Cell ( 30.000 mAh) i zdecydowanie polecamy ten produkt. Z taką mocą spokojnie moglibyśmy nie ładować sprzętów elektronicznych w kontakcie przez całą podróż.

• Ręcznik szybkoschnący – w pociągu dostaniecie malusieńki ręcznik, żeby podkreślić czystość kolei jest on w białym kolorze. Ręczniki schną dosyć powoli, mimo, że nawet jest szansa na znalezienie miejsca żeby go rozwiesić.
• Lektura na drogę – weźcie książkę, którą odkładaliście na półkę, bo była za gruba, w pociągu poradzicie sobie z nią bez problemu. Podróż potrafi się dłużyć, trochę kultury nigdy nie zaszkodzi.
• Karty do gry – tradycyjna rozrywka, która “przyspieszy” podróż. Możesz pograć w wojnę, makao, lub stawiać domki z kart 😀 w pewnym momencie człowiek łapie się wszystkiego 😛

• Luźne ubranie i krótkie spodenki – temperatura w kolei jest bardzo zmienna. Czasami jest w niej tak gorąco, że jedynym marzeniem jest założenie czegoś przewiewnego. W pociągu wszyscy chodzą ubrani w dres, także nie przejmujcie się zbyt mocno waszym strojem. Widzieliśmy jednego Pana, który chodził w garniturze, w kontrze do niego byli z kolei żołnierze chodzący topless.
• Klapki – w pociągu dostaniecie zielone jednorazowe/kilkurazowe kapciuszki, do chodzenia po wagonie. Sprawdzają się do momentu, aż musicie udać się do łazienki, w której często podłoga jest mokra. Aby uniknąć grzyba, radzimy zabrać własne obuwie.
• Przesłonkę na oczy, jeśli nie potrafisz zasnąć przy zapalonym świetle, polecamy zabranie zwykłej tradycyjnej przesłonki na oczy, która doskonale wygasi światło.
• Mokre chusteczki i suchy szampon – jakoś trzeba się myć, a ponieważ nie znaleźliśmy w pociągu łaźni, mokre chustki i suchy szampon były naszym jedynym ratunkiem. Warto mieć też jakiś antyperspirant, aby zniwelować przykre zapachy spod skrzydeł. Niestety ale brutalnie mówiąc – na jakiś czas zamienicie się w kloszardów.
• Kilka worków na śmieci – w trakcie podróży produkuje się sporo śmieci, a chodzenie non stop do głównego kosza bywa upierdliwe, dlatego warto spakować parę worków lub niepotrzebnych reklamówek, do których załadujesz mniejsze śmieci.

Co dostaniecie od przewoźnika?

Tak jest możecie liczyć również na małe co nieco od rosyjskich kolej. Nie będzie tego zbyt wiele, ale standardowo otrzymacie swój prywatny ręcznik, pościel i gazetkę plus nieograniczony dostęp do samowaru.

Podróż koleją transsyberyjską jest sporym wyzwaniem logistycznym, dlatego warto się do niej dobrze przygotować. A Wy co zabralibyście w podróż transsibem?

Zapraszamy Was na nasz wcześniejszy post z informacjami praktycznymi nt. podróż koleją transsyberyjską.