W trakcie naszych spacerów po Petersburgu i Moskwie sporo poruszaliśmy się słynnym rosyjskim metrem. Oba miasta są olbrzymie i przemieszczanie się po nich na piechotę uniemożliwiłoby nam zobaczenie tylu atrakcji w dość ograniczonym czasie jaki mieliśmy. O metrze sporo też słyszeliśmy przed naszą podróżą i byliśmy ciekawi jego organizacji, linii i architektury socrealizmu (44 stacje zostały wpisane do obiektów dziedzictwa kulturowego Rosji).
Metro w Petersburgu – informacje praktyczne
Ma 5 linii i złudnie 62 stacji. Piszę tak, gdyż łączone stacje mają różne nazwy, mimo, że są często w tym samym miejscu. Aby móc dostać się na stacje musisz zakupić żetonik uprawniający cię do przejazdu. Mieliśmy wrażenie, że petersburskie metro pomimo sporej ilości linii jest słabo rozbudowane, bo do wielu ciekawych miejsc nie dojeżdżało, albo trzeba było sporo podchodzić. Jakoś przyzwyczailiśmy się, że w centrum, w miejscach turystycznych metro jest na każdym kroku, tu było nieco inaczej.
Przy kasach nie ma mapek, dlatego warto udać się do punktu informacji turystycznej (jest ich sporo w mieście) i tam poprosić o mapkę miasta, na której będzie też mapa metra.
Metro kursuje do północy.
Koszt pojedynczego przejazdu: 45 rubli
Najładniejsze stacje znajdziecie na linii czerwonej (najstarsza linia)
Metro w Moskwie – informacje praktyczne
Moskwa to gigantyczne miasto, nic dziwnego, że i metro jest tu bardzo rozbudowane i możesz dojechać nim wszędzie. Niektóre stacje zatrzymują się nawet w środku centrów handlowych! To duży komfort, bo jak zgubisz się gdzieś na mieście to nie ma stresu z powrotem, bo gdzieś za 5 minut drogi zobaczysz kolejną stację.
Moskiewskie metro ma 12 linii i 200 stacji (tak jak w Petersburgu stacje łączone mają różne nazwy) a długość total to aż 333 km. Na łączeniach stacji możecie pobrać mapkę, by odnaleźć się na pajęczynie, ale rozpiska jest na kartce A5 i angielskie nazwy są pisane czcionką rozmiaru 4, jeśli masz lupę lub dobre okulary to odczytasz 🙂
Bilety na przejazd kodowane są na biletach kartonikowych i możesz wgrać na nie tyle przejazdów ile chcesz. Oczywiście kupując większą liczbę przejazdów zyskujesz niższą cenę, dla przykładu za 20 przejazdów płacisz 747 rubli czyli ok 37 rubli za jeden przejazd, które możesz kupić na grupę.
Metro kursuje do godziny: 01:00
Koszt pojedynczego przejazdu 55 rubli
Najładniejsze stacje znajdziecie na linii brązowej numer 5
Ciekawostka:
Mało osób wie, że na terenie Moskwy istnieje też Metro-2 określone kryptonimem system D-6, tajne metro do użytku aparatu władzy i wojska. Ponoć składa się z 3 linii!
Ogólne obserwacje dotyczące metra w Rosji
Gigantyczne budynki do wejścia
W obu przypadkach pierwsza rzecz, która Cię zastanawia to wielkość budynków wejścia na stacje. Jeszcze w żadnym kraju nie widziałam, by budowali tak gigantyczne „budynki”. Czasem się zastanawiałam czy to aby na pewno jest wejście do metra, a może wejście do Biblioteki lub jakiegoś urzędu? Na większości stacji zamiast zwykłych lamp znajdziesz pokaźne żyrandole i zdobienia na ścianach, które często nawiązują do historii Rosji i jej przywódców.
Częstotliwość przejazdów
Zarówno petersburskie jak i moskiewskie metro kursują praktycznie co minutę lub nawet szybciej. Byliśmy w szoku jak często i jak szybko jeżdżą pociągi. Równie szybko zamykają się drzwi do wagoników, więc uważajcie jak wsiadacie 😛
Bezpieczeństwo i organizacja
Kolejna rzecz, która mnie zaskoczyła to organizacja metra. Hala podzielona jest na wejście i wyjście, i nie mówię tu tylko o bramkach kasujących bilety, ale o całej powierzchni budynku. Z jednej strony możesz tylko wejść, a z drugiej tylko wyjść. Dodatkowo na każdej stacji masz bramki wykrywające metal (świecą się u każdego, więc zastanawia mnie cel ich funkcjonowania) oraz policja/ochrona, która sprawdza czy nie wnosisz podejrzanej torby i wyrywkowo sprawdza plecaki. Arturowi raz przeciągnęli wykrywaczem metalu po plecaku, ale go nie fiskali i nie widziałam sytuacji, gdzie ktoś musiał się rozbierać, więc nie zwracajcie na to zbytnio uwagi.
Głębokość metra w Rosji
Rosyjskie metro słynie z bardzo głęboko ulokowanych stacji. Czasem, by wyjechać na powierzchnię, potrzebujesz 5 minut, tyle ruchomych schodów musisz pokonać. Nawet nie chcę sobie wyobrażać awarii 😮 Najgłębsza stacja ma 73 m – stacja Park Pobiedy w Moskwie i stacja Proletarskaja 72 m w St. Petersburgu
Pasażerowie i etykieta
O ile uważam, że Rosjanie są zazwyczaj mili i pomocni, o tyle mam wrażenie, że w metrze występuje w nich jakiś demon/zwierzę i budzi się dziwny instynkt przerwania, który każe im pędem gnać do wagonu, nie bacząc na resztę pasażerów. Podróżując metrem możesz spodziewać się przepychania, wchodzenia na stopy i napierania do przodu mimo, że ludzie jeszcze wysiadają. Wyczytałam na wikipedii, że z Moskiewskiego metra korzysta codziennie ponad 7 milionów (w Petersburgu ponad 2 mln) ludzi!, a to dane z 2016, więc liczba pewnie wzrosła.
Koncerty – muzyka na żywo
Rosjanie bardzooo lubią śpiewać i występować publicznie. Widać to po liczbie barów z karaoke, ulicznych występach na placach i w metrze. Na wielu stacjach widzieliśmy rozstawione profesjonalne sprzęty i wokalistów amatorów, którzy dorabiali ruble na koncertach. Można spotkać ich zarówno w wagonach metra jaki i na łączeniach linii (w przejściu), gdzie sporo Rosjan zatrzymuje się, by ich posłuchać i zasponsorować.
Byłam w szoku, jak szybko się przemieszczają i że cały sprzęt (mikrofon, wzmacniacz, głośnik) jest spakowany w torbę na kółkach przez co mogą łatwo zmieniać pociągi. Też muszę przyznać, że mają głos i miło słucha się ich wystąpień.
Bonusowy TIP
Dla wytrwałych, którzy dotarli do końca artykułu, podpowiadamy, że czasem warto jest zamiast metra wybrać Ubera (zwłaszcza jeśli podróżujesz w 3-4 osoby). Często wychodzi taniej niż zakup 3 biletów (lub porównywalnie), możesz zapłacić gotówką i odwołanie nic Cię nie kosztuje i co najważniejsze dojedziesz w miejsce, gdzie nie doprowadzili torów 🙂
Metro można spokojnie zaliczyć jako jedną z atrakcji rosyjskich miast. Nigdzie indziej nie znajdziecie takich stacji, takiej architektury i przepychu. Warto się przejechać.
