Cypr z dzieckiem – co zobaczyć?

Kiedyś na Instagramie zapytaliśmy naszych obserwujących, gdzie były ich pierwsze zagraniczne wycieczki z dziećmi. Około połowa osób odpowiedziała Cypr / Malta. I nie ma się co dziwić, bo naszym zdaniem te kierunki są naprawdę dobre na pierwsze przetarcie z bobasem. W poniższym wpisie pokażemy Wam atrakcje Cypru.

Jeśli chcecie mieć porównanie i zobaczyć, który kierunek potencjalnie może Wam lepiej pasować to zapraszamy do wpisu atrakcje Malty

Bilety na Cypr kupiliśmy około 10 dni przed wylotem, jak na nas to bardzo późno. Nie mieliśmy zbyt wiele czasu na przygotowanie i nasze pierwsze skojarzenie było takie, że atrakcje są dość przeciętne, ale chociaż będzie ciepło. Rzeczywistość zweryfikowała wszystko o 180′ bo odwiedzane miejsca były znacznie lepsze niż się spodziewaliśmy i zobaczyliśmy jeden z najpiękniejszych zachodów w swoim życiu. Za to pogoda spłatała figla i zamiast 18’C i słońca, skończyło się na 13’C i deszczu – takie nasze życie 😛

Poniżej macie mapkę atrakcji – 3 dni na Cyprze.

Cypr na rodzinny wyjazd – podstawowe informacje

Ogromnym plusem podróżowania po Cyprze jest to, że odległości są naprawdę niewielkie. Wyspa ma powierzchnię 9251 km², niewiele mniej niż najmniejsze w Polsce województwo – Opolskie. Przemieszczanie się pomiędzy głównymi atrakcjami na nabrzeżu idzie bardzo sprawnie, głównie dzięki dobrym dwupasmowym drogom. Pomiędzy położonymi na dwóch południowych krańcach wyspy Pafos i Ayia Napą jedzie się około 2h. Przejazdy pomiędzy atrakcjami są znacznie szybsze. Naszym zdaniem po Cyprze jeździ się stosunkowo przyjemnie, przynajmniej wzdłuż wybrzeża, bo w góry się nie zapędziliśmy z powodu ograniczonego czasu. Przy kolejnej wizycie na pewno pojedziemy, bo widoki z samolotu były bardzo zachęcające.

Długość lotu – dla wielu z Was perspektywa lotu z bobasem może być koszmarem. Z Modlina do Pafos leci się około 3,5h, na pewno da się znaleźć krótsze loty, ale jak traficie w porę drzemki, to nie ma czego się bać.

Jeśli przygotowujesz się na pierwszą podróż z małym dzieckiem, koniecznie sprawdź naszego e-booka “Bobas na wywczasie”, w którym opisujemy krok po kroku, jak zaplanować i przeżyć wspólne wakacje. Jest tam bardzo obszerny dział o lataniu samolotem.


Przyjemna pogoda – najzimniejszym miesiącem jest styczniem, zaraz po nim luty, w trakcie, którego odwiedziliśmy Cypr. Średnia temperatura to około 15 stopni, mniej więcej tak było w trakcie naszej wizyty. Było czuć sporą pozytywną różnicę względem polskiej “zagilowanej” zimy. Dodatkowo, zawsze pobyt nad Morzem Śródziemnym to ekstra opcja na odetchnięcie innym powietrzem. Odpuścilibyśmy okres czerwiec-sierpień kiedy temperatura to 30 stopni i więcej.

Cenynie jest to drogi kierunek. Ceny noclegów są naprawdę bardzo ok. Wynajem auta poza sezonem był bardzo tani, za 3 dni zapłaciliśmy około 200 zł. Ceny w sklepach (Lidlu) bardzo podobne do naszych. Na Cyprze zapłacicie Euro, chyba,że wybieracie się do części tureckiej to wtedy lirą turecką.

Wynajem auta, tak jak pisaliśmy wyżej, jest stosunkowo tani. Bardzo zachęcamy, do wynajęcia auta, bo komfort podróżowania będzie na innym poziomie i będziecie w stanie zobaczyć znacznie więcej. Jednak jeśli wybieracie się do części tureckiej miejcie na uwadze, że nie wszystkie wypożyczalnie na to pozwalają. A na granicy będziecie musieli wykupić ubezpieczenie za 20 euro, ważne przez 3 dni. My mieliśmy auto z sixt, które powiedziało nam, że możemy jechać na Cypr Północny, ale na własne ryzyko, podobno Enterprise mówi to samo. Jest jeszcze polska wypożyczalnia CTT, który zezwala na taki przejazd. Z opowieści znajomych, którzy korzystali z polskiej wypożyczalni wszystko było ok i bardzo na luzie, jednak nie spodziewajcie się tam najnowszych i najlepiej utrzymanych samochodów.

WAŻNE: na Cyprze obowiązuje ruch lewostronny, dlatego nie zdziwcie się kierownicy po prawej stronie. Jeśli macie obawy czy dacie sobie radę, szukajcie samochodów w automacie, będzie Wam prościej przestawić się do nowego porządku na drodze 😉

Kultura i język — po naszych krótkich obserwacjach możemy powiedzieć, że Cypryjczycy lubią dzieci, na pewno daleko im do ubóstwiania w stylu Jordanii (całowania, zaczepiania), ale Kaja zgarniała masę uśmiechów. Nie mieliśmy przez te kilka dni żadnej nieprzyjemnej sytuacji, ani też żadnej takiej nie zaobserwowaliśmy. Podróżując czuliśmy się bardzo bezpiecznie. Ogromną zaletą jest to, że bez problemu dogadacie się po angielsku, podobnie jak na Malcie jest to język urzędowy. Także pod tym względem jest to idealny kierunek na podróżowanie z dzieckiem.

Baza noclegowa – jest bardzo szeroka. My wybraliśmy apartament w Limassol, ze względu na to, że wylądowaliśmy w Pafos. Pewnie, gdybyśmy wylądowali w Larnace, to zostalibyśmy tam cały pobyt. Wybraliśmy taki super apartament. Warto powiedzieć, że byliśmy tam z babcią, więc zależało nam na czymś większym. A tutaj cena była okazyjna, bo byliśmy jednymi z pierwszych gości. Dom był za duży dla naszych potrzeb, ale może spokojnie rezerwować apartament na 6 dorosłych osób (na upartego nawet 8). Warto dodać, że jest wyjście z domu wprost do basenu. Ten dom mógłby być idealny do pracy zdalnej.

Cypr nie jest w strefie Schengen! – to największe zaskoczenie wyjazdu. Możecie polecieć na dowodzie osobistym, ale zarezerwujcie sobie więcej czasu na lotnisku na odprawę. Jeśli będziecie chcieli zobaczyć “część turecką” tam już trzeba mieć paszport.

Zwiedzanie Cypru — główne atrakcje

Na mapie zaznaczyliśmy Wam kolorami pinezek, jak możecie podzielić sobie atrakcje między dni. Od razu mówimy, że plan był mocno intensywny i sami pewnie wolelibyśmy coś odpuścić i posiedzieć na plaży, ale pogoda nie za bardzo się do tego nadawała, więc zwiedzaliśmy 😉 Poprowadzimy Was po atrakcjach od Zachodniej części wyspy, a skończymy na tureckiej części.

Białe klify Pafos

Atrakcja, od której zaczęliśmy, bo wylądowaliśmy w Pafos. Bardzo dobra na sam początek z Cyprem, szczególnie jak przylatujecie z szarej Polski, a wita Was piękne słońce i szum morza. Miejsce chyba musi być całkiem fajne, skoro ludzie biorą tutaj śluby. Jest sporo ładnych wilii, z basenami, bo o plażowanie tutaj nie tak łatwo. Oprócz tego kilka tras trekkingowych. Same klify też bardzo klimatyczne, ale będą jeszcze ładniejsze w tym wpisie 😉

Nature Cafe restaurant

Kulinarny początek z Cyprem też był bardzo udany! Restauracja jest dosłownie 3 minuty samochodem od klifów i 3 minuty od Wraku Edro 3. Była naprawdę bardzo smacznie i bardzo cypryjsko. Dużo dipów, oliwki, halloumi, vege mousaka i coś z grilla. Po restauracjach przez te 3 dni dużo nie chodziliśmy, ale naszym zdaniem było tutaj najsmaczniej.

Adres: Sea Caves Ave 118, Peyia 8560, Cypr

Wrak Edro 3

Statek osiadł tu 7 grudnia 2011. Historia zaczyna się w Limassol skąd statek wypłynął w bardzo złych warunkach. Miał dotrzeć na greckie Rodos. Jednostka wpadł na skałę w okolicy Pafos, a następnie dryfował do zatoki Coral Bay, gdzie stoi do dzisiaj. Pojawiały się pomysły, żeby statek odholować i naprawić, jednak właściciel nie miał na to środków, więc ze statku wyciągnięto ładunek (płyty gipsowo-kartonowe), ściągnięto płyny eksploatacyjne i w takiej formie stoi już kilkanaście lat.

Z kwestii technicznych to statek:

  • Został wybudowany w norweskiej stoczni Tonsberg.
  • Mierzy 83 metry.
  • W dniu katastrofy pływał pod banderą Sierra Leone.

Naszym zdaniem ciekawa atrakcja, osobiście nigdy z tak bliska nie widziałem rozbitego statku. Fajna atrakcja, a miejsce, w którym stoi statek jest naprawdę bardzo ładne. Jeśli chcielibyście obejrzeć jeszcze inny rozbity statek, to MV Demetrios II stoi bliżej Pafos. My odpuściliśmy, bo stoi on znacznie dalej od brzegu.

Skała Afrodyty

Podjechaliśmy pod skałę i nie zrobiła na nas jakiegoś większego wrażenia, dodatkowo plaża przy, której stoi, też nie jest jakaś powalająca, na pewno znajdziecie wiele lepszych na Cyprze. Jednak jedna rzecz, która zmieniła naszego postrzeganie to prawdopodobnie jeden z piękniejszych zachodów słońca, jakie widzieliśmy. Na mapie zaznaczyliśmy Wam pinezką miejsce, z którego możecie podziwiać skałę z perspektywy i cieszyć się naturą, w trakcie naszej wizyty nie było tutaj nikogo.

Legendy o skale Afrodyty

Trzeba jednak przyznać, że legendy o tym miejscu są naprawdę ciekawe:

  • Opłynięcie skały w blasku księżyca z wybranką/em zapewni wieczną miłość.
  • Opłynięcie skały kilka razy w dobrą stronę da wam odmłodzenie, w złą stronę efekt będzie odwrotny. (nie znamy kierunków więc jest ryzyko :P).
  • Jeśli na plaży znajdziecie kamień w kształcie serca i podarujecie go ukochanej osobie, odwzajemni ona waszą miłość.

Kourion – ruiny na Cyprze

Chyba jedne z najładniej położonych ruin, jakie można sobie wyobrazić. Turkus wody bijący aż po oczach. Niestety w trakcie naszej wizyty padał ogromny deszcz i udało nam się zobaczyć tylko Amfiteatr (podobno najlepiej zachowana część kompleksu) i położone pod dachem ruiny zaraz obok niego. Jednak sam kompleks jest całkiem spory. Przeczytaliśmy o tym, że pierwsze ślady życia na tym terenie datowane są na 4000 lat przed naszą erą. Jednak ogromna część Kourion została zniszczona w trakcie trzęsienia ziemi w 365 r p.n.e. Te liczby powinny sugerować, z jaką historią się tutaj spotykamy. Jeśli lubicie ruiny i w każdym kamieniu doszukujecie się historii, to bardzo wam się spodoba.

Bilet wstępu 4,50 euro od osoby, kupujecie na bramie przed wjazdem.

Zbiornik wodny nad Limassol – Germasogeia Reservoir

Wystarczy odjechać 15 minut od Limassol i można cieszyć się zupełnie innym widokami, takimi nawet lekko górskimi. Zapora wybudowana w 1968 roku jest bardzo malowniczo położona, a w cieplejsze dni wielu Cypryjczyków przyjeżdża tutaj na odpoczynek i spacery. Można wynająć łódkę czy kajak, żeby móc popływać po jeziorze. Na mapie zaznaczyliśmy punkt widokowy, z którego możecie podziwiać zbiornik w pełnej krasie.

Białe kamienie – White Stones

Bardzo ładne nabrzeże ze śnieżnobiałymi skałami. Fajnie zatrzymać się tutaj na chwilę i podelektować szumem fal w ładnym otoczeniu. Chwilę wcześniej znajduje się Ogródek owocowy – Dragon Fruit farm. W lutym nie było sezonu na smoczy owoc, ale można sobie tutaj kupić inne owocki i zabrać je ze sobą na kamienie. Obok jest też wielka restauracja, ale była zamknięta.

Governors beach – Faros Restaurant

Bardzo ładna plaża w trochę rajskim klimacie. Czarny piasek, palmy i dosyć zielone nabrzeże. Odkrywaliśmy ją z restauracji Faros, która ma spory plac zabaw, całkiem dobrą infrastrukturę, tak że mocno polecamy ze starszymi dziećmi. Przetestowaliśmy kanapki z Halloumi – bardzo dobre.

Meczet Hala Sultan Tekkesi

Meczet jest bardzo malutki, ma ciekawe położenie, bo leży zaraz przy jeziorze z flamingami (poniżej opisaliśmy więcej szczegółów). Dziedziniec na terenie meczetu jest bardzo ładny, w południowym stylu. Jednak część modlitewna jest skromna. Miejsce uznawane za ważne dla Muzułmanów ze względu na pochówek w nim ciotki Mahometa (niektóre źródła mówią, o tym, że była to jego matka, inne, że po prostu ważna dla niego osoba). Wejście na teren jest bezpłatne, a na parkingu przywita was masa kotów.

Polowanie na flamingi

Wiele flamingów między listopadem, a marcem osiedla się na Cyprze. Jeśli w tym okresie będziecie na Cyprze, to bardzo rekomendujemy wybranie się nad jedno ze słonych jezior, w których żyją flamingi. Macie do wyboru słone jezioro przy Limassol i drugie, które my wybraliśmy przy Larnace. Na google maps są zaznaczone punkty obserwacyjne, jednak nie zawsze pokrywają się one z rzeczywistością, więc trzeba jeździć i wypatrywać różowych ptaszorów, jeśli będą to zobaczycie je z okien samochodu.

Niestety w wielu miejscach ciężko o zatrzymanie na krawężniku, bo są one po prostu za wysokie. W trakcie naszej wizyty flamingi były w rejonie meczetu, ale nie damy wam gwarancji, że za każdym razem tam będą. Jednak szczerze mówiąc w życiu nie widzieliśmy takiej ilości flamingów 🙂 zdjęcia niestety nie do końca oddają, to co udało nam się zobaczyć – ptaszyska nie lubią towarzystwa i szybko uciekają.

Przylądek Grecki – Cape Greco

Zabieramy Was teraz w miejsce położone na najbardziej południowo-wschodnim krańcu wyspy. Zaraz obok Ayia Napa. Wiele osób wybiera je na nadmorskie trekkingi. Wiemy, jak jest w podróży z dzieckiem, więc wszystkie poniższe miejsca bez problemu zobaczycie z wykorzystaniem samochodu. Pewnie część z osób nie zgodziłaby się, że wszystkie poniższe miejsca należą do przylądka greckiego. Co ważne wszystkie te miejsce odwiedzicie za darmo.

The Blue Lagoon

Błękitna laguna jest przepiękną nawet w pochmurny dzień. Turkusowy kolor i odmiany błękitu przyciągają w sezonie wiele statków wycieczkowych, aby pasażerowie mogli się wykąpać w tej czyściutkiej wodzie.

Sea Caves

Uznawane są za największą atrakcje tej części wyspy. Możecie tutaj podziwiać piękne jaskinie uformowane przez wodę. Robić to można tylko z wysokości klifu. Pamiętajcie by małe pociechy mieć blisko siebie, sporo tu przepaści i brak barierek. Sporo osób decyduje się na dzikie zejście do groty (drugie zdjęcie) jednak robicie to na własną odpowiedzialność. Nam wystarczył widok z góry, są ławeczki, na których można przysiąść i podumać.

Most Miłości na Cyprze

Miejsce na pierwszy rzut oka może przypominać trochę maltańskie Azzure Window, którego już nie ma. Cypryjski łuk jest długi na 6 metrów i ma szerokość około pół metra. W sezonie podobno wiele osób skacze z mostu do wody. Klimatyczne miejsce.

Park rzeźby

Jest duża szansa, że przejeżdżając do powyższych atrakcji będziecie mijać park rzeźb. Nas z okien samochodu nie zachwycił. Trochę przypominał cmentarz, jednak może warto się zatrzymać tutaj na chwilę.

Cypr Północy – turecka część

Zabieramy Was do “kraju”, który na arenie międzynarodowej uznawany tylko przez Turcję. Wszystkie inne kraje na świecie traktują to terytorium (36% powierzchni wyspy), jako terytorium Cypru.

W dużym skrócie, jak doszło do rozłamu Cypru?

  • 15 lipca 1974 gwardia narodowa wraz z opozycją domagającą się przyłączenia Cypru do Grecji obaliły legalnie wybrany rząd. Zamordowano wielu Turków i pro-rządowych Greków.
  • 20 lipca 1974 Turecka armia zajmuje obecne terytorium, pokonując gwardię narodową, z obawy przed włączeniem Cypru do Grecji.
  • Luty 1975 zaczyna się kolonizowanie tej części wyspy Turkami z kontynentu.
  • 15 listopada 1983 Cypr Północny ogłasza niepodległość.

Życiem w takim miejscu nie jest łatwe, przez bardzo długo nie można było się przemieszczać pomiędzy dwoma częściami wyspy. Dzisiaj jest to możliwe, ale musicie mieć paszport i specjalnie wykupione ubezpieczenie, jeśli robicie to samochodem (kupuje się je na przejściu granicznym). Jeśli zapomnieliście o drogowych przejściach granicznych, to będzie małe przypomnienie 😉 My pierwotnie jakoś w ogóle nie planowaliśmy tej wycieczki, ale na wszelki wypadek przy wynajmie spytaliśmy, czy można wjechać na teren “Turecki”. Powiedzieli, że na własną odpowiedzialność – no więc ahoj przygodo.

Famagusta – zwiedzanie

Naszym głównym celem był spacer po mieście i zobaczenie Meczetu w Famaguscie, który przypomina mi trochę z zewnątrz Katedrę Notre-Dame, z dobudowaną wieżyczką klasyczną dla meczetów. Niestety nie daliśmy rady wejść do środka, ponieważ trwała modlitwa.

Jednak leci krótka historia Meczetu Lali Mustafy Paszy, bo jest naprawdę ciekawa.

Meczet został wzniesiony jako katedra gotycka. Budowano ją około. 100 lat od 1298 roku. Katedra została zaprojektowana na wzór katedry w Reims przez francuskich architektów. Po przejęciu Cypru przez imperium Osmańskie w 1571 z katedry wyrzucono witraże, freski, posągi, wszystko co mogłoby przypominać o chrześcijańskich korzeniach.

Niestety chwilę później Kaja wpadła w wielką kałużę (awantura na całe miasto), więc za dużo nie pochodziliśmy 😉 #wywczaszdzieckiem

Budgay Cafe

To pierwsze miejsce, które odwiedziliśmy w tureckiej części i poczuliśmy się tutaj naprawdę, jak w innym kraju. Miejsce ma fajny klimat, takiej dosyć vintage kawiarni. Kawa bardzo dobra, ciasta bardzo słodkie 😉

Warosia – opuszczone miasto

Miasto będące kiedyś częścią Famagusty. W latach 50 było tętniący życiem kurortem, odwiedzanym przez gwiazdy Hollywood. Dziś miasto kontrolowane jest przez wojsko, od niedawna w ograniczonym zakresie udostępniono część ulic dla turystów. Pozostały fragment miasta jest zagrodzony płotem. Dużym zaskoczeniem dla nas było to, że na terenie miasta możecie minąć miejsce stacjonowania żołnierzy ONZ.

W Warosi tuż przed wybuchem konfliktu istniało 45 hoteli i 60 apartamentowców, prawie 100 lokali rozrywkowych w tym kasyna, 25 muzeów oraz tyle samo kin i teatrów. Miasto kiedyś odwiedzało znacznie więcej ludzi niż w inne kurorty takie, jak Limassol czy Ayia Napa. Dziś możemy oglądać jedynie pozostałości tego, co kiedyś funkcjonowało, jak oddziały banków, barber shopy, warsztaty samochodowe.

Na mapce zaznaczyliśmy Wam parking, gdzie najlepiej zostawić auto, ponieważ na teren Warosi nie wjedziecie samochodem. Na wejściu można wynająć rowery. Miasto można oglądać do zachodu słońca i dobrze, bo chodzenie tutaj po ciemku byłoby bardzo creepy. Wstęp darmowy.

Porada dla rodziców, jeśli wasze dziecko lubi wózek to chyba są tutaj najlepsze trasy na przemieszczanie się z bobasem w ten sposób.

Cypr z dzieckiem czy warto?

Podsumowując naszym zdaniem to super miejsce na wywczas z dzieckiem czy nawet bez 🙂 Jednak 3 noce, 4 dni na Cyprze dadzą tylko namiastkę. My wiemy, że wrócimy pewnie tylko w terminie bardziej marcowym, jednak początek lutego nie jest jeszcze bardzo stabilny pogodowo.

4 Comments

  1. Jacek 7 kwietnia 2023 at 09:30

    Oczywiście, że Cypr jest wspaniały! To taka wyspa, że jak tu przyjedziesz, to już nie chcesz wracać do domu! No chyba, że masz dużo obowiązków, ale wtedy trzeba po prostu zrobić sobie wakacje od obowiązków. Tutaj masz wszystko, co potrzeba do życia: piękne plaże, kryształowo czystą wodę, wspaniałe jedzenie, ciepłe słońce i ładne dziewczny 🙂

    Reply
  2. Anonim 2 maja 2023 at 01:33

    Świetnie dopracowana strona. Dzięki za odnośniki na google maps!

    Reply
  3. Ulaaa 1 kwietnia 2024 at 20:15

    Hmmm…
    4 dni to chyba 2 Miasta na raz?
    Rozumiem chęć bloga, ale aby z takim maluchem kilka godzin w 4 dni?
    Jak sobie radziło?

    Reply
    1. bober 17 kwietnia 2024 at 15:26

      robiliśmy 2 max 3 atrakcje jednego dnia, one są obok siebie, więc (przynajmniej dla nas) nie było to zabójcze tempo 😛 Kajka nie prostestowała, zbierała kamyki, chodziła po klifach, szukała zwierzątek.

      Reply

Leave A Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.